Właśnie skończyłam oglądać najnowszy hiszpański kryminalny serial Sé quien eres (Wiem kim jesteś), który jest też emitowany w Polsce! Dokładnie, dobrze czytacie – w polskiej telewizji! 😀 Aż nie do wiary, że hiszpański serial tak szybko doczekał się emisji u nas. Przyznam szczerze, że to własnie to zmusiło mnie aby go zobaczyć. Pomyślałam, że skoro jeszcze sezon się nie skończył w Hiszpanii, a już go emitują w Polsce to musi być w nim coś wyjątkowego.
Sam serial składa się z 16 odcinków, który każdy trwa ok. godziny i 10 min. Można go oglądać online na stronie telewizji hiszpańskiej Telecinco, co oczywiście bardzo polecam 🙂 W polskiej wersji jest emitowany na kanale AleKino+, a online można go zobaczyć na kanale Ncplusgo – niestety wymaga zalogowania się, więc nie jestem w stanie powiedzieć czy jest z napisami czy z lektorem. Dlatego jeżeli ktoś z Was ma tam konto to proszę o informacje! 🙂
O czym jest Sé quien eres?
Od pierwszego odcinka serial wciąga i to bardzo mocno. Jest to historia prestiżowego adwokata z Barcelony (Juan Elías), który uległ wypadkowi samochodowemu, w skutek czego stracił pamięć. W tę samą noc zaginęła studentka prawa, która była zarazem jego siostrzenicą (Ana Saura). Po pierwszym dochodzeniu okazuje się, że Ana była w aucie Juana w momencie wypadku. Ale czemu zniknęła? Jak? Co się z nią stało? I co najbardziej intryguje: czemu była w tym samochodzie?
W każdym odcinku gdy Juan Elías próbuje przypomnieć sobie co się stało i kim był przed wypadkiem, wychodzi na jaw nowa historia. Krok po kroku dowiadujemy się jakim typem człowieka był główny bohater, jakie prowadził życie i w jakie sprawy był uwikłany. To co najbardziej mnie denerwowało to jak pod koniec każdego odcinka miałam już swoją teorię co się stało i dlaczego, a potem w kolejnym odcinku udowadniali mi jak bardzo się myliłam. I tak w kółko układałam swoją teorię, cóż za mozolna praca! 😀
Czy warto go oglądać?
Choć przez pierwszych parę odcinków byłam mocno zaangażowana w sprawę rozwiązania tajemniczego zaginięcia Any to pod koniec czułam się już lekko zmęczona. W pewnym momencie nawarstwiło się już tyle historii, wszystko się tak pokomplikowało, że przestało być to dla mnie realne. A w szczególności jedna sytuacja w ostatnich dwóch odcinkach. Nie będę zdradzać jaka, bo i tak uważam, że serial jest warty zobaczenia. Jeżeli tylko lubicie kryminalne zagadki, tajemnicze zaginięcia, uwikłania wysokich sfer to śmiało zaparzcie sobie herbatkę lub nalejcie kieliszek wina (co kto woli ;)) i odpalcie pierwszy odcinek.
Jeżeli widzieliście już ten serial to koniecznie podzielcie się swoją opinią w komentarzu poniżej! Czy warto go oglądać?
Zobacz też inne recenzje hiszpańskim seriali -> tutaj 🙂
